facebook instagram Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Wykorzystywanie zwierząt w turystyce odbywa się na wielką skalę. Przy okazji wakacyjnych wyjazdów każdy z nas musi rozważyć, czy nie przyczynia się do ich cierpienia. Wyłapywanie zwierząt z natury, pełna okrucieństwa brutalna tresura, bicie ich, okaleczanie, trzymanie w złych warunkach, głodzenie – to spotyka wiele gatunków wykorzystywanych w turystyce, takich jak słonie, tygrysy, czy małpiatki. W naturze to nie jest możliwe… Jak rozpoznać nieet
Spotykając się z rodziną, znajomymi, czy rozmawiając z moimi turystami, często słyszę jak to mam fajnie, bo tak często sobie jeżdżę po świecie. Owszem, często jeżdżę bo taką mam pracę – a przede wszystkim podróże to moja pasja i styl życia. Ale czy owi pytający nie mogli by też jeździć częściej niż zwykle im się to zdarza? Czy statystyczny polski Kowalski, jest „skazany” na 1 klasyczny urlop najczęściej w okresie wakacji? Nie! Bo jak wszystko w życiu, u
Każdy z nas słyszał kiedyś powiedzenie: "To jak być w Rzymie i nie widzieć Papieża". Pomijając, że odnosi się ono najczęściej do podkreślenia jakiejś oczywistości w określonej sytuacji, to w turystycznym kontekście, faktycznie większość przybywających do Rzymu, raczej na pewno skieruje swoje kroki do Watykanu. Może nie po to, by spotkać się z samym Papieżem, ale Bazylika i Plac św. Piotra, to niepodważalnie jeden z symboli miasta, których nie można przegapić. Ale
Co jest nie tak z Amerykanami Nowy Jork – lotnisko JFK. Przechodzę powoli w ogromnej kolejce ludzi na lot do Toronto, czując się jak stadne zwierzę, pośród innych nierozumnych zwierząt w stadzie, które tak jak ja, nie mają wpływu na poprawę naszej sytuacji. Co chwilę obsługa lotniska – jak mantrę powtarza wyuczone procedury, w celu usprawnienia przepływu „stada” przez tą halę. Kiedy przechodzę w końcu całą kolejkę i wszystkie kontrole, to widzę masę Amerykanów z
Czy myśleliście kiedyś o rejsie statkiem wycieczkowym? Pewnie nie, bo pomysł wydaje się bardzo drogi w realizacji. Otóż wcale niekoniecznie… Miałem okazję odbyć kilka rejsów prywatnie, a także pływam jako pilot wycieczek pływam statkami pasażerskimi zawodowo i gwarantuje Wam, że taka wycieczka nie kosztuje wcale więcej, od tygodniowego pobytu w hotelu z przelotem samolotem. Tutaj sprawdza się złota zasada wyjazdu poza sezonem. Jeśli wypatrzycie dobrą promocję, za rela