Najbardziej znany kurort wypoczynkowy w Maroku to 300 dni słonecznych w ciągu roku, kilkukilometrowa – szeroka plaża, komfortowe hotele w orientalnym stylu, świetna na spacery, choć nie tylko, promenada nad samym oceanem, restauracje, bary z sishą, wieczorne imprezy i inne wakacyjne atrakcje. Na pewno każdy z Was znajdzie tu coś dla siebie i spędzi udane wakacje. Ale żeby w pełni odkryć uroki Agadiru i okolic, z mojego doświadczenia proponuję Wam skorzystanie z kilku dostępnych w mieście i okolicach opcji. Zróbcie kilka rzeczy z poniższej listy, a Wasz urlop w Maroku, pozostanie Wam na długo w pamięci!
Kiedy więc wylądujesz na lotnisku w Agadirze i zaaklimatyzujesz się w nowym miejscu to:
1.Zdobądź Kazbę
Pieszo, rowerem, taksówką – jakkolwiek, bo naprawdę warto. Widok z góry jest imponujący! Szeroka plaża ciągnąca się kilometrami, rybacki port, miasto i góry. Najlepiej wybrać się tam po południu, kiedy słońce oświetla miasto i plażę. Możecie zostać do zachodu, oglądając słońce „topiące” się w oceanie… (taksówka kosztuje około 50 dirhamów w jedną stronę).
2.Zajrzyj do Mediny
Po trzęsieniu ziemi w 1960 r., które niemal doszczętnie zniszczyło Agadir, odbudowano go jako nowoczesne miasto, z przeznaczeniem na kurort turystyczny. Nie ma on zatem charakteru innych znanych miast, jak Fez czy Marrakesz. Ale wizyta w La Medina Agadir daje wyobrażenie, jak wyglądają mediny starych – marokańskich miast. Odtworzona w tradycyjny sposób z kamieni, drewna, otoczona murem w kolorze glinki pise, po wejściu do środka przenosi Was do innego świata… Kręte uliczki, ukryte zakamarki, efektowne mozaiki i bogato zdobione drzwi pomieszczeń, pozwolą Wam poczuć klimat życia w dawnym – marokańskim mieście. Mała liczba turystów jest tu dodatkowym atutem (wstęp 40 dirhamów).
3.Zrób zakupy na Souku
To jedno z bijących serc miasta. Otoczony potężnym murem marokański bazar, na którym znajdziecie wszelkiego rodzaju towary i pamiątki z Maroka. Ponadto będziecie mieli okazję zobaczyć Marokańczyków podczas tradycyjnych zakupów – zwłaszcza na stoiskach z mięsem, warzywami i owocami. Obowiązkowa wizyta dla tych, którzy nie zapuszczą się w głąb kraju, a będą chcieli poznać szczyptę lokalnego klimatu. Czynny codziennie, poza poniedziałkiem, od wschodu do zachodu słońca.
4.Zobacz Marrakesz…
Jeśli mielibyście poświęcić jeden dzień z urlopu na wycieczkę, to powinna to być wycieczka do Marrakeszu. Miasto – symbol, niesamowite, orientalne, kwintesencja kultury Maroka… Więcej o nim w artykule: Marrakesz – orient w zasięgu ręki
5.…albo Essaouirę
Urocze miasteczko położone nad oceanem (na liście UNESCO), to nie tylko alternatywa dla tych, którzy widzieli już Marrakesz. Biało – niebieska zabudowa, zaciszna atmosfera, klimatyczny targ rybny oraz widok z twierdzy na wzburzony ocean i Wyspy Purpurowe. Przejazd widokową drogą nad oceanem z Agadiru, już sam w sobie jest atrakcją. Warto! (Z Agadiru 180 km, autem bez problemu, zatrzymując się co chwilę na jakimś punkcie widokowym).
6.Przejdź pod łukami Legziry
Fenomenalna plaża – jedyna w swoim rodzaju! Do 2016 roku jeszcze z dwoma imponującymi łukami, obecnie tylko jeden. Mimo to warto. Wycieczki zorganizowane najczęściej odbywają się jeepami, w połączeniu z wizytą na innych – mało turystycznych, ale równie pięknych, jak w Agadirze plażach oraz wizytą w marokańskiej stolicy srebra: miasteczku Tiznit.
7.Oko w oko z krokodylem
Croco Parc to nowa atrakcja w okolicy Agadiru. Tematyczny park, w którym możecie obejrzeć ponad 300 krokodyli nilowych, dosłownie oko w oko, przykładając twarz do oddzielającej Was od bestii szyby. To także ciekawie zaprojektowany ogród botaniczny z roślinami m.in. z Ameryki, Madagaskaru czy Nowej Zelandii. Fajna opcja, żeby wyskoczyć z hotelu, np. pomiędzy obiadem a kolacją. Idealne miejsce dla rodzin z dziećmi (wstęp 70 dirhamów).
8.Zjedz lokalnie
Jeśli będziecie wypoczywać w dobrym hotelu, to będzie okazja, by zasmakować lokalnej kuchni podczas tematycznych wieczorów, bądź w marokańskiej restauracji a’la carte. W skromniejszych hotelach może być trudniej. W obu przypadkach polecam Wam wypad na miasto, by spróbować typowych lokalnych specjałów. Kuchnia marokańska jest jedną z najciekawszych wśród arabskich. Zacznijcie np. od hariry – zupy ze świeżej kolendry, soczewicy, fasoli i jagnięciny. Tażin (tajine) – narodowy specjał to mięso (baranina, wołowina, drób) z cebulą i innymi warzywami oraz różnymi dodatkami, jak zioła i przyprawy, podawany w charakterystycznym naczyniu o tej samej nazwie. A na deser ciastka z migdałami lub sezamem, albo moje ulubione Amlou – miazga pozostająca po wyciśnięciu oleju z owoców arganowych, zmieszana z miodem, podawana w naleśnikach na słodko. Pycha! I na koniec koniecznie marokańska whiskey, czyli mieszanka herbaty zielonej z miętą. Wybór restauracji jest spory: Le Jardin d’ Eau, Daffy Restaurant, Mimi La Brochette, a na słodko Patisserie Tafarnout.
9.Zrelaksuj się w Hammamie
Wizyta w typowym hamamie pozwoli dodatkowo się zrelaksować na wakacjach i doświadczyć czegoś typowego dla kultury mieszkańców tego kraju. Od hamamu warto rozpocząć wakacje, bo jednym z jego elementów jest peeling szorstką rękawicą, usuwający stary naskórek. Wtedy „nowa” skóra przygotowana jest już do opalania i można ruszać dalej:). Szeroki wybór ofert zarówno w hotelach, jak i na mieście. Ceny w zależności od pakietów – ok. 200 – 400 dirhamów.
10.Zabaw się w klubie
Będąc w Agadirze, niemal na każdym rogu zobaczycie szyld „Night Club”. Ale nie są to takie kluby, jakby się mogło kojarzyć.., tylko zwyczajne bary/dyskoteki z różnego rodzaju muzyką. Jedne typowe marokańskie, gdzie można zobaczyć, jak bawią się lokalni, inne bardziej międzynarodowe. Mi osobiście odpowiada klimat So Lounge – przy hotelu Sofitel. Muzyka w klimatach deep lounge, delikatny house, chill out lounge, czy też koncerty na żywo. Do potańczenia i do posłuchania… Strój nieco bardziej oficjalny;). Wstęp 150 dirhamów, jeśli gra dj, lub 300 dirhamów, jeśli jest zespół lub jakaś gwiazda. Drinki od 120 dirhamów – drogo, ale warto.
