Są na tym świecie miejsca wyjątkowe i niespotykane nigdzie indziej. Miejsca piękne, pocztówkowe, a przy okazji też magiczne. I bez wątpienia należy do nich Kapadocja w Turcji. Bogactwo przyrodniczo – kulturowych atrakcji jest tutaj ogromne! Ale jeszcze większą atrakcją jest swoista magia tego miejsca, której nie doświadczycie nigdzie indziej na świecie… Jeśli kiedykolwiek zawitacie na wakacje w okolicach Alanyi, Side, czy Antalyi, to nie popełnijcie błędu tysięcy turystów którzy nie potrafią zrezygnować z leżaka i hotelowych drinków na korzyść ukrytej za górami Taurus i z dala od morza Kapadocji. A najlepiej przyjedziecie tu na kilka dni, bo wtedy w pełni poczujecie magię tej bajkowej krainy…

Kapadocja to kraina geograficzno – kulturowa w centralnej Turcji. Jej granice wyznaczają miasta Kayseri na wsch., Aksaray na zach., Hacibektaş na płn. i Niğde na płd. Jej wyjątkowość polega na jak ja to nazywam „Trzech Skarbach Kapadocji”. Są to niezwykłe formacje skalne, podziemne miasta oraz malowane kościoły i modlitewne pustelnie. Wszystko razem tworzy niezwykły świat – jakby z innej planety…

Miliony lat działalności wulkanów i wyrzucony przez nie popiół w połączeniu z piaskiem, utworzył charakterystyczny rodzaj skały – zwany tufem wulkanicznym. Przyroda tworzy najpiękniej, tak więc i tu – w tej miękkiej skale wyrzeźbiła niesamowite formacje skalne, tworząc iście baśniowy krajobraz! Kapadocja pełna jest charakterystycznych skalnych grzybów, kominów i innych osobliwych skał, które zachwycają fantazyjnością wyrzeźbienia. Z wielu punktów widokowych oraz spacerując po licznych ścieżkach, można oglądać niezwykłe panoramy i setki niezwykłych brył skalnych. Koniecznie zobaczcie 5 najładniejszych i najbardziej charakterystycznych kapadockich dolin: Dolinę Gołębi, Dolinę Wyobraźni, Dolinę Miłości, Dolinę Gőreme oraz Dolinę Paszy.

W tym niezwykłym miejscu przybywający tu przez tysiące lat ludzie, zaczęli wydrążać jaskinie, tunele domy, kościoły – powstały całe podziemne miasta! Kapadocja w przeszłości często narażana była na przemarsze różnych wojsk oraz ataki. Celem budowy miast podziemnych było zapewnienie tymczasowego schronienia mieszkańcom w razie zagrożenia. Mogli oni się ukrywać nawet przez kilka miesięcy, czerpiąc wodę ze studni, korzystając z zapasów żywności w magazynach i oddychając powietrzem z szybów wentylacyjnych. Błądzenie pod ziemią po sieci tuneli i pomieszczeń takich miast jak choćby Derinkuyu, Nevşehir, Saratlı, czy Kaymaklı – to ekscytujące doświadczenie i świetna zabawa!

Niesamowite jest to, że obecnie wielu ludzi do dziś korzysta z tych podziemnych miast, a wiele grot, domów i tufowych skał zostało wykorzystanych na klimatyczne restauracje i butikowe – fantazyjne hotele. Posiłek w jednej z tak pięknie położonych restauracji albo pobyt w rustykalnym hotelu, to kolejna atrakcja pobytu tutaj. I zdecydowanie najlepsza forma zakwaterowania, pozwalająca jeszcze bardziej zanurzyć się w klimacie Kapadocji.

Po niezwykłych formacjach skalnych i podziemnych miastach, pora na trzecią atrakcję Kapadocji – dziesiątki kościołów i setki modlitewnych pustelni. Znajdziecie je choćby w Dolinie Gőreme (UNESCO) oraz Dolinie Ihlary. Wile z nich (zwłaszcza te z okresu po ikonoklazmie, czyli przywróceniu kultu obrazów po 843 r.n.e.) to prawdziwe dzieła bizantyjskiej sztuki. Przebywając w nich można doświadczyć mistycznych przeżyć… A przy okazji dowiecie się, jak duży wpływ miała Kapadocja na kształt obecnej nauki wiary chrześcijan na całym świecie.

Mamy zatem opisane 3 główne atrakcje Kapadocji. Ale dla wielu ludzi przybywających tutaj, wisienką na torcie jest lot balonem o wschodzie słońca, którego promienie pięknie oświetlają te niezwykłe formacje skalne i dziesiątki unoszących się wówczas balonów…

Kocham te poranki kiedy jeszcze jest ciemno i jadąc na miejsce startu balonów, oglądam od czasu do czasu w ciemniści świecące się jak bombki na choince, pompowane, kolorowe balony. Wchodzisz do kosza jednego z nich, a następnie nie wiedząc kiedy unosisz się delikatnie w górę, patrząc jak znad wulkanu Ercyies wschodzi słońce. I za chwilę lecisz obok dziesiątek balonów, które zawieszone na niebie, tworzą fenomenalny obraz! Wszak mawia się tutaj, że w Kapadocji razem ze słońcem wstają balony”…

Także widok z dołu jest fenomenalny, kiedy ogląda się nadmuchiwanie balonów o świcie, albo przelatujące niemal nad głowami kolorowe „bombki”, zawieszone czasem na chwilę nieruchomo nad dolinami. Dlatego jeśli nie polecicie balonem, to koniecznie warto wstać i wybrać się pieszo, wynajętym autem, jeepem, albo innym pojazdem których tutaj jest pełno do wynajmu i zobaczyć ten niezwykły spektakl!

To unikalne w skali światowej miejsce przyciąga wiele osób. Krajobraz jest jedyny w swoim rodzaju. Zupełnie jakby z innego świata! Ma to swoją cenę w postaci tysięcy przewijających się tutaj ludzi. Ale w Kapadocji piękne jest to, że mimo ogromu jej popularności i wielu grup tutaj przybywających, rozpierzchają się oni gdzieś pośród tych miejsc i widoków, przez co miejsce nie traci swojej magii i atrakcyjności. Jeżdżę tu z grupami od lat i ciągle mam poczucie jakby czas tutaj się zatrzymał i żyjący tu ludzie kiedy nie mają kontaktu z turystami, nadal żyli swoim spokojnym rytmem.

Owszem w niektórych miejscach jest tłoczno. Przewija się tu także sporo tandety i turystycznego folkloru, ale można przymknąć na to oko, zejść z popularnego punktu widokowego lub utartej ścieżki i momentami ma się to miejsce jakby tylko dla siebie.

Dlatego polecam tutaj zostać na kilka dni. Zwłaszcza, że wieczory w Kapadocji są także magiczne. Ukryte w dolinach miejscowości pośród charakterystycznych skał, migocą światłami nocy jak bajkowe wioski. Ludzie znikają w hotelach lub jadą gdzieś dalej i można w spokoju oddać się kontemplacji tego cudownego miejsca.

Z miejscowości jakie warto zobaczyć zajrzyjcie do: Uchisar, Gőreme, Ủrgὕp, Ortahisar, Zelve, Avanos i Nevşehir. Wszystkie skupione blisko siebie, stanowią pocztówkowe centrum Kapadocji. Także atrakcyjnym, a znacznie mniej odwiedzanym obszarem Kapadocji jest region pomiędzy Doliną Ilhary, miejscowością Gὓzelyurt, po podziemne miasto Kaymakli. Także okolice Niğde na południu oraz Hacibektaş na północy. Stolicą regionu jest miasto Kayseri (dawna Cezarea Kapadocka), którą można połączyć z wizytą na wulkanie Ercyies, który jest głównym „konstruktorem” Kapadocji.

Na koniec warto wspomnieć o ciekawych i tanich tutaj pamiątkach. Charakterystyczne wino z winnic na wulkanicznej glebie, ceramika z Avanos, ręcznie tkane dywany, biżuteria z onyksu, turkusu i tylko występującego w Turcji sułtanitu, który pod wpływem światła zmienia kolor! Ponadto kaszmirowe szaliki, jedwabie, serwetki, typowe szmaciane lalki, lokalna muzyka. Unikatowość miejsca i wszystkie atrakcje sprawią, że pobyt w Kapadocji będzie jedną z waszych wycieczek życia!

Garść porad:
- Kapadocję można odwiedzić podczas 2 dniowych wycieczek w trakcie objazdów po Turcji, lub wycieczek fakultatywnych zakupionych na miejscu w biurach z Polski lub lokalnych agencjach. Najlepszą bazą wypadową jest Side oraz okolice Alanyi i Antalyi.
- Miejsce jest piękne o każdej porze roku, ale unikałbym wakacji z uwagi na tłumy i wysoką temperaturę.
- Podróżując samemu z Polski najszybciej jest się dostać do Stambułu, następnie lokalnymi liniami do miasta Kayseri.
- Na miejscu można jeździć lokalnym transportem, ale wygodne będzie auto którym zatrzymacie się w dowolnym miejscu, bo panoram jest tutaj mnóstwo. Auto 4x4 lub typu SUV pozwoli na zboczenie z trasy i zobaczenie dodatkowych atrakcyjnych miejsc.
- Na miejscu wielu Turków organizuje także wycieczki jeepami, quadami, końmi, rowerem, przejażdżki starymi autami i wiele innych.
- Jadąc tu samemu koniecznie wybierzcie rustykalny hotel w wulkanicznej skale! Ceny od kilkudziesięciu do kilkuset złotych za noc.
- W popularnych miejscowościach jest dużo klimatycznych restauracji z dobrym jedzeniem i fenomenalnymi panoramami…
