
Czwartek, godzina 6:55… Jak to zwykle u mnie bywa, budzę się na chwilę przed ustawioną pobudką, aby zacząć kolejny dzień pracy, podczas rejsów po Zatoce Arabskiej. Ostatnio pokazywałem moim turystom stolicę Omanu – Maskat. Dziś, statek cumuje w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich – Abu Zabi. Zanim ruszymy razem na wycieczkę, trzeba nabrać energii, pałaszując śniadanie. Ja wybieram do tego restaurację na rufie, zajmując stolik przy oknie z widokiem na morze…