facebook instagram Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Wyobraźcie sobie Wysokie Tatry, ale takie jeszcze o 1000 m wyższe i przede wszystkim ciągnące się przez setki kilometrów (długość Tatr 57 km a Gór Skalistych w Kanadzie 1550 km!). Dołóżcie do tego znacznie większe i głębsze od tatrzańskich jeziora, o niewiarygodnie szmaragdowym kolorze. Do tego potężne drzewa w ogromnych, gęstych lasach i szerokie strumienie niosące ogromne ilości wody. No i nie zapominajmy o górskich lodowcach. Witam w Górach Skalistych w prowincji Alberta – przewodnikowym obrazie Kanady.

Jezioro Peyto - pocztówka z Kanady
Jezioro Peyto - klasyczna pocztówka z Kanady

Ogromna przestrzeń i potężne góry – to pierwsze co zachwyca i rzuca się tutaj w oczy. Jadąc setki kilometrów pośród ogromnych, strzelistych gór i urwistych stoków, człowiek zaczyna rozumieć, co znaczy tutejsze powiedzenie, że „Góry Skaliste są kręgosłupem tego świata”… Siła i wielkość płynąca z tego pasma jest fascynująco porażająca! A efekt ten potęguje dzikość i rozproszona infrastruktura, która pozwala się tutaj totalnie zapomnieć i ograniczyć swoje potrzeby, do minimum ludzkiego przetrwania.

Mały pośród dostojnej wielkości
Mały pośród dostojnej wielkości

Ale mimo tej dzikości, to oglądane tutaj krajobrazy są znane światu i przyciągają każdego roku rzesze odwiedzających. Mowa o „czterech klejnotach” zachodniej Kanady, czyli o parkach narodowych: Banf, Yoho, Jasper i Kootenay. Razem z parkiem prowincjonalnym Mt. Robson (najwyższy szczyt kanadyjskich Gór Skalistych 3954 m), tworzą jeden z największych rezerwatów przyrody na świecie (22 274 km²). A w rezerwacie tym spotkać można jelenie wapiti, karibu, kojoty, mulaki, muflony, wiewiórki, czarne niedźwiedzie, pumy i grizzly – choć może tych ostatnich lepiej nie widzieć na szlaku…

Nad popularnym Jeziorem Louise w PN Banff
Nad popularnym Jeziorem Louise w PN Banff

Ale tutejsze góry, to nie tylko skaliste szczyty, strome urwiska i gęste lasy z czającą się w nich zwierzyną. To także piękne punkty widokowe na jeziora oraz intrygujący widok tutejszych lodowców, które kiedyś pokrywały 97% kraju i odcisnęły swoją siłę i piękno w kanadyjskim krajobrazie. Jadąc tzw. Icefields Parkway (droga nr 93) ogląda się pozostawione przez lądolód głębokie i potężne jeziora oraz nieliczne już dzisiaj, górskie lodowce. Z tymi drugimi naprawdę trzeba się śpieszyć, bo kurczą się w zastraszającym tempie, a stając z nimi twarzą w twarz, mamy okazję doświadczyć czegoś niezwykłego…

Lodowiec Athabasca – jedna z największych niepolarnych pokryw lodowcowych wewnątrz kontynentu
Lodowiec Athabasca – jedna z największych niepolarnych pokryw lodowcowych kontynentu

I jeszcze ta podróż potężnym ice-truckiem, który leniwie wspina się po lodowcowym jęzorze – można poczuć namiastkę eksploracji gdzieś tam na końcu świata, który to zmienia się i ginie nam z każdym rokiem…

Pojazd i krajobraz jakby z końca świata
Pojazd i krajobraz jakby z końca świata

Na szczęście póki co nie brakuje i jest jeszcze sporo w Kanadzie drzew. A nawet więcej niż sporo, bo szacuje się, że co 10 drzewo na świecie, rośnie właśnie w tym kraju! Tutejsze lasy ciągną się w nieskończoność – od delty Mackenzie w Yukonie, przez opisywane Góre Skaliste w Albercie, po równiny i pagórki Ontario i Quebecu. Zieleń – to dominujący kolor w Kanadzie. Świerki, modrzewie, sosny, no i oczywiście klony, których liść jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Kanady. Spacerując po tutejszych lasach w górach, rzuca się w oczy nie tylko ich ogromny zasięg, ale też wielkość samych drzew, czy paproci porastających runo. Dokładając do tego szerokie, wartkie strumienie i skaliste wodospady, mamy kolejną pocztówkę z Kanady.

Na szlaku w kanadyjskim lesie
Na szlaku w kanadyjskim lesie

Zatem mamy tu potężne doliny, gęste lasy, turkusowe jeziora, strzeliste szczyty i strome zbocza. I wyobraźcie sobie siebie, jadących przez ten krajobraz samochodem, wijącym się serpentynami, albo patrzących na to przez okno wagonu trans kanadyjskiej kolei (jedna z najpiękniejszych tras kolejowych świata!). Liczne punkty widokowe i kilka turystycznych znanych miejsc, ale przede wszystkim ogrom przestrzeni - niesamowicie kojącej i dzikiej natury… Podróż przez kanadyjskie Góry Skaliste, to jedna z tych podróży, którą trzeba odbyć choć raz w życiu. A gdyby tak jeszcze z plecakiem i głębiej w tę dzicz na szlak… W zależności od możliwości i preferencji, polecam Wam zobaczyć ten pocztówkowo piękny fragment Kanady!

Czekając na zachód słońca nad górami odbijającymi się w tafli jeziora
Czekając na zachód słońca nad górami, pięknie odbijającymi się w tafli jeziora