facebook instagram Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Statystyki internetowe mówią, że ponoć fraza „Nowy Jork”, jest najczęściej wpisywaną w wyszukiwarce Google, pośród nazw miejsc świata. I w sumie wcale mnie to nie dziwi, bo pod tą nazwą, kryją się inne – magiczne określenia, które rozpalają wyobraźnię każdego turysty: Manhattan, Brooklyn, Bronx, Harlem, Times Square, Central Park, Empire State Building, Brodway, Wall Street, 5th Avenue, Statua Wolności, Rockefeller Center, Metropolitan Opera – to choćby część najbardziej znanych. Do tego dochodzą dziesiątki muzeów i setki galerii, ponad 930 km nabrzeży i więcej niż 10 tys. km ulic, naszpikowanych wieżowcami, a także ciekawymi XIX i XX wiecznymi budynkami. Po ulicach tych jeżdżą tysiące żółtych taksówek, niewiele mniej autobusów miejskich, pod ziemią są dziesiątki stacji największego metra na świecie, i pośród tego wszystkiego, tłoczą się miliony ludzi – nowojorczycy i turyści z całego świata… Jak to wszystko ogarnąć? Jak spełnić swój amerykański sen, w najważniejszym do zobaczenia mieście USA? Tego dowiecie się z tej praktyczno – krajoznawczej relacji.

Panorama dolnego Manhattanu
Panorama dolnego Manhattanu

Zacznę od tego, że Nowy Jork, składa się z pięciu dzielnic: Bronksu, Brooklynu, Manhattanu, Queens i Staten Island. Każda z nich ma swój klimat i ciekawe atrakcje do zaoferowania. Ale zdecydowanie najbardziej atrakcyjny jest Manhattan, który jest kwintesencją Nowego Jorku i gdzie znajdują się najważniejsze atrakcje. Manhattan można podzielić na trzy części: dolny, środkowy i górny. Każda z nich, wymaga jednego dnia na spokojne zwiedzanie, nie lizcząc wizyty w tutejszych muzeach. A zatem.., Manhattan krok po kroku, by ułatwić Wam wizytę tutaj.

Statua Wolności, Wall Street, 9/11 Memorial

Swoją wycieczkę możecie zacząć na Dolnym Manhattanie w Battery Park, skąd odpływają promy do Statuy Wolności i dalej na Wyspę Elis i Staten Island (Bilety od 24$ i rozkład rejsów) Poza proponowanymi, są inne porty wypłynięcia i różne opcje rejsów. Można wybrać wedle uznania. Dolny Manhattan, to taka symboliczna podróż, gdzie wszystko się zaczęło, od zakupienia tych ziem od Indian przez Holendrów, następnie rozbudowę miasta przez Brytyjczyków i marzenia milionów imigrantów, wpływających do Nowego Jorku, których tak jak Was, witała niegdyś statua Wolności… Gdyby nie wysoki postument, statua była by całkiem niska, ale górująca tu samotnie nad wyspą, prezentuje się bardzo dostojnie. Jej elementy jak promienista korona, pochodnia w dłoni, tablica z datą deklaracji niepodległości USA, zerwane łańcuchy itp., są bardzo wymowne i dotyczą szeroko pojętej wolności. Jeśli chcecie wejść do środka, trzeba zarezerwować dodatkowy bilet. Na wyspie znajduje się bardzo ciekawe muzeum (koniecznie obejrzyjcie 3 częściowy film o powstaniu pomnika), jest też kafeteria i sklepik z pamiątkami.

Symbol Nowego Jorku i Ameryki
Symbol Nowego Jorku i Ameryki

Dalej kolejnym promem można popłynąć na Wyspę Elis, która przez lata byłą bramą, przez którą przekraczało się granicę Stanów Zjednoczonych, aż do powstania sieci ambasad na całym świecie. Szacuje się, że około 100 milionów dzisiejszych Amerykanów, jest potomkami 12 milionów imigrantów przybyłych na wyspę! W tutejszym muzeum, można zobaczyć historię zasiedlania USA, fotografie, dokumenty i przedmioty osobiste imigrantów (jest także polska wystawa) oraz salę, w której przyjmowano i weryfikowano przybyszów. Jest tutaj także archiwum z danymi milionów osób, które można odszukać za niewielką opłatą, jeśli chcielibyście się dowiedzieć, czy macie rodzinę w Stanach. Na zewnątrz są dodatkowo tablice z nazwiskami, a z brzegu roztacza się piękna panorama na Manhattan. Tutaj także jest kafeteria i sklep pamiątkowy. Można stąd wrócić z powrotem do Battery Park, a można też innym promem popłynąć do ciekawego Liberty State Park w New Jersey i stamtąd dopiero wrócić do punktu startowego. Na trzecią z wysp – Staten Island, można popłynąć osobnym promem z Whithall Terminal przy Baterry Park i dopłynąć do St. George Terminal (Rozkład rejsów).

Wracamy na Dolny Manhattan. Z Baterry Park możecie rozpocząć spacer po Dzielnicy Finansowej. Tutaj też zaczyna się Broadway – słynna ulica Nowego Jorku, ciągnąca się przez cały Manhattan, po Bronx i jeszcze dalej. Mijając popularny pomnik byka, postawiony tu by podnieść morale inwestorów giełdowych, po tzw. „czarnym wtorku” 1989 r., dojdziecie do Kościoła św. Trójcy. Przy tym ładnym neogotyckim kościele, znajduje się stary cmentarz, na którym pochowany jest pan z banknotu 10$ - Aleksander Hamilton. Naprzeciwko kościoła jest słynna ulica Wall Street, którą dojdziecie do Federal Hall (miejsca zaprzysiężenia pierwszego prezydenta USA – Jerzego Waszyngtona - pana z banknotu 1$). Tuż obok znajduje się New York Stock Exchange – czyli Nowojorska Giełda Papierów Wartościowych. Okazały, neoklasycystyczny budynek, to najlepsze miejsce na symboliczne zdjęcie tematu amerykańskich finansów:

Jeden z symboli Wall Street
Jeden z symboli Wall Street

Wracając na Brodway i przechodząc przez niewielki park pełen food trucków, dojdziecie do bardzo symbolicznego miejsca: 9/11 Memorial… Dwie sadzawki ze spadającą wodą, postawione tu po zawalonych wieżach WTC, są tak sugestywne.., że przyćmiewają ogrom najwyższego budynku obu Ameryk One Word Trade Center. Zresztą jego wysokość jest także symboliczna – 1776 stóp (rok deklaracji niepodległości). Dodatkowo można zwiedzić muzeum poświęcone tym wydarzeniom, z wypowiedziami byłych pracowników budynków i dzielnicy, z filmami o tym co się działo i jak wyglądała akcja ratunkowa i uprzątnięcie miejsca zamachów z 11 września 2001 r. W dalszą drogę warto skierować się w stronę Mostu Brooklyńskiego, mijając po drodze Ocullus – nowoczesny i najdroższy dworzec pociągów na świecie (4mld$), kaplicę św. Pawła (najstarszy kościół Nowego Jorku z 1766 r.) oraz park przy ratuszu miasta. Sam Most Brookliński, to bez wątpienia jedna z ikon Nowego Jorku. Charakterystyczna konstrukcja o łącznej długości 1834 m, spięta licznymi linami, znana jest choćby z filmów Manhattan, Godzilla, czy Jestem Legendą. Przez most prowadzi fajny deptak dla pieszych, zawieszony pomiędzy jezdnią dla niżej jadących aut. A z samego mostu, roztacza się piękny widok na tą część Manhattanu, który widzicie jako ikonę tego wpisu 😉. Przed wejściem na most, można coś przekąsić w food truckach, po drodze sprzedawane są pamiątki i tłoczą się tędy setki ludzi. Ale jak uda się Wam przejść na drugą stronę do Brooklynu i zejść na nabrzeże Dumbo, to czeka Was jeszcze lepsza panorama zarówno na Most Brooklyński, jak i Most Manhattański (na tym drugim moście nie ma możliwości spacerów). Możecie tu zostać do zmierzchu, ciesząc oczy widokami na zapalające się wieczorem wieżowce…

Jedna z sadzawek 9/11 Memorial…
Jedna z sadzawek 9/11 Memorial…

Times Square, Brodway, 5th Avenue

Nowojorski „pępek świata” lub najbardziej ruchliwe skrzyżowanie na świecie - tak określa się Time Square. Jedno z topowych miejsc na mapie Nowego Jorku, najlepiej zwiedzić wieczorem lub w nocy, kiedy dziesiątki neonów biją po oczach, a przez tutejsze ulice, przewala się tłum zwiedzających. Zanim tu dotrzecie i zakończycie dzień na słynnym placu, przedłużając go także o wybrany spektakl na Brodway (tutaj znajduje się największe nagromadzenie teatrów), za dnia możecie przespacerować się słynną 5th Avenue, przy której znajduje się sporo markowych sklepów. Nie trzeba nawet kupować, wystarczy się przejść dla klimatu… Przy tej słynnej alei, znajdują się inne znane atrakcje Nowego Jorku. Katedra św. Patryka – największy neogotycki kościół w Ameryce Północnej. Tak jakby ktoś przeniósł francuską lub angielską katedrę i postawił ją pośród wieżowców Manhattanu. Pięknie dekorowana fasada, zwieńczona 100 metrowymi wieżami i równie piękne wnętrze. Naprzeciwko katedry są budynki Rocekeffeler Center. To jakby miasto w mieście, siedziba wielu firm, nowojorskiej telewizji, jeden z najlepszych punktów widokowych na miasto z Top of the Rock (Bilety od 34$), no i ładny przykład architektury art. deco. No i jeszcze coś… To tutaj znajduje się słynna nowojorska choinka, pod którą mama znajduje zagubionego w Nowym Jorku Kevina, co każdego roku oglądamy na Polsacie 😉.

Pośród tłumów na wieczornym Times Square
Pośród tłumów na wieczornym Times Square

Kontynuując spacer 5 Aleją, warto skręcić w stronę Dworca Centralnego, który ma ładne wnętrze i gdzie można coś zjeść (Food Court na dole). Tuż obok znajduje się kolejna ikona Nowego Jorku – wieżowiec Chryslera. Charakterystyczna iglica i gargulce, czynią go jednym z najpiękniejszych w całych Stanach. Idąc dalej ulicą 42, mija się budynek Daily News, znany z filmu Spiderman i dochodzi się do siedziby ONZ (możliwe zwiedzanie z przewodnikiem). Wracając do 5 Alei, warto zatrzymać się przed okazałą fasadą nowojorskiej biblioteki (piękna również w środku), i jeśli będziecie zmęczeni, można odpocząć na jej tyłach w przyjemnym Bryant Park. Na skrzyżowaniu 5Av. i 34St., stoi od 1931 r., chyba najsłynniejszy amerykański wieżowiec: Empire State Building! I choć trudno będzie go Wam objąć aparatem z dołu, to prawdziwa gratka czeka na górze… Wjeżdżając windą na 80, 86 lub 102 piętro (Bilety od 44$), można zobaczyć fantastyczną panoramę na Nowy Jork! Nie wolno tego przegapić! Zanim tam dojdziecie, ogląda się ciekawą wystawę na temat budowy obiektu (tylko 58 tyg.! i tylko 5 robotników zginęło), można zrobić sobie zdjęcie z makietą budynku, popatrzeć na zdjęcia gwiazd które odwiedziły słynny wieżowiec, czy obejrzeć filmy, które tu były kręcone – na czele z King Kongiem. Po zrobieniu jednego z najlepszych zdjęć w nowym Jorku, możecie udać się na wspomniany na początku Times Square i tak zakończycie bogaty w atrakcje dzień, na środkowym Manhattanie.

Fenomenalna panorama Manhattanu z Empire State Boulding!
Fenomenalna panorama Manhattanu z Empire State Building!

Central Park, Lincoln Center i muzea

Ile nazw parków w miastach świata, potraficie wymienić? Może Lasek Bouloński w Paryżu, może Greenwich Park w Londynie, albo Park Guell w Barcelonie. Ale pierwszy park miejski jaki pewnie Wam przychodzi do głowy, to: Central Park w Nowym Jorku. I choć są inne większe od niego w tym mieście, to ten prostokąt o długości 4 km i szerokości blisko 1km, jest tym najbardziej znanym. Przybywający tu turyści, szukają tej pagórkowatej łąki, by zrobić sobie zdjęcie z wieżowcami Manhattanu w tle. To kolejny, obowiązkowy punkt do zobaczenia na mapie Nowego Jorku, który nie tylko nadaje się na chwilę ucieczki od ruchliwych ulic i alei. To także świetna baza, która skupia blisko siebie kilka najbardziej znanych nowojorskich muzeów. Dwa najciekawsze jakie mogę Wam polecić, to Muzeum Historii Naturalnej, z szalenie ciekawymi ekspozycjami dotyczącymi dinozaurów, geologii ziemi, ssaków poszczególnych kontynentów i wiele, wiele więcej… Drugim jest Muzeum Sztuki Metropolitan (tzw. MET) z bogatą kolekcją ludzkiej twórczości ze wszystkich kontynentów. Szczególnie bogate są kolekcje europejskiego malarstwa, sztuki egipskiej, greckiej i rzymskiej, także sztuka amerykańska i z dalekiej Azji. Na same te dwa muzea, potrzeba osobnych dni, więc radzę się skupić tylko na tych wystawach, które Was najbardziej interesują. Oprócz tego w okolicy parku, znajduje się jeszcze kilka innych placówek muzealnych. Natomiast fani sztuki tanecznej, baletowej i muzycznej, mogą za 25$ odwiedzić znane centrum tych sztuk – Lincoln Center, będącego siedzibą choćby Metropolitan Opera. Latem przed kompleksem budynków, odbywają się także różnego rodzaju pokazy.

Widoki z Central Parku
Widoki z Central Parku

Jeśli macie więcej czasu…

Powyżej wymieniłem najważniejsze miejsca do zobaczenia na Manhattanie, na które (bez muzeów) potrzebujecie 2 dni. Jeśli jesteście w Nowym Jorku dłużej i chcielibyście zobaczyć/zrobić coś więcej, to proponuję spacery High Line i dzielnicę Chelsa oraz zobaczenie dzielnic Soho i Greenwich (połączenia w takie pary, tworzą praktyczne spacery).  Wszystkie te miejsca, to doskonałe przykłady rewitalizacji dawnych tematów industrialnych, na współczesne atrakcje turystyczne z klimatem. W każdym znajdziecie coś ciekawego, mniej lub bardziej znanego i doświadczycie jeszcze więcej klimatu Nowego Jorku. Polecam choćby: podziwianie Flatiron z Placu Madison Square Park, oglądanie kapitalnej dzielnicy architektury żeliwnej Soho Historic Cast Iron District, spacer spokoją ulicą Hudson z chwilą relaksu w ogrodzie kościoła episkopalnego św. Łukasza, koniecznie wizytę w Chelsea Market, czy choćby kawę w rewelacyjnej Starbucks Rostery Reserve na skrzyżowaniu 9Av i 14St.

Atrakcje na High Line
Atrakcje na High Line

Kiedyś, jedna z moich turystek powiedziała: „Panie Robercie, całe życie miałam dylemat, czy stolicą świata powinien być Paryż, czy Londyn. Po wycieczce z Panem, nie mam już tego dylematu, bo wiem, że stolicą świata jest Nowy Jork”. I chyba można się zgodzić z tymi słowami… Koniecznie zobaczcie jedno z najbardziej fascynujących miast świata, w którym mieszają się setki narodowości, kultur i języków, które to miasto tętni niesamowitą energią i nigdy nie zasypia! A jego kwintesencją jest na pewno Manhattan!

Panorama Manhattanu w nocy…
Panorama Manhattanu z Mostu Brooklińskiego...

Garść Porad:

  • Z 3 nowojorskich lotnisk, najlepiej dostać się pociągiem do pierwszej stacji metra i dalej już nim się poruszać.
  • Najlepszą formą poruszania się po mieście są spacery! Czuć wtedy klimat Nowego Jorku… Nie polecam ani wynajmu auta, ani taksówek, ani drogich rowerowych riksz (8$ minuta!). Większe odległości najlepiej pokonywać metrem. Koszt jednorazowego przejazdu, to 3$ bez względu na odległość. Najlepiej kupić kartę na określoną kwotę np. 20/30/40 $ i doładowywać ją w razie potrzeby. Wtedy pojedyncze przejazdy wychodzą taniej 2,75$.
  • Tańsze hotele znajdują się poza Manhattanem, ważne jednak, by były w zasięgu jakiejś linii metra, co oszczędzi Wam czasu i pieniędzy na staniu w korkach w taksówce, lub innym pojeździe.
  • Pamiątki w miejscach turystycznych jak np. Empire State Building, czy Statua Wolności są drogie. Lepiej je kupić w sklepach typu I love New Jork, Gifts New Jork i inne podobne.
  • Na każdym rogu i na każdej ulicy znajdziecie coś do jedzenia. Od hot dogów i kawałków pizzy (4-6$), przez droższe zestawy fast food (8-15$), owocowe koktajle i przekąski (8-15$), i lepsze dania w restauracjach (20$ i w górę…), podane do stolika ze sztućcami i na normalnych talerzach, a nie typowo w kartonowych, czy plastikowych opakowaniach, co niestety jest tu normą…
  • Ceny w sklepach i restauracjach podane są bez podatku. Stany to kraj napiwkowy, więc wypada doliczyć do rachunku 10-15%.
  • Uważajcie w tłumie na kieszonkowców, a na ulicach i w metrze na bezdomnych i narkomanów… Ogólnie jest bezpiecznie, ale to jednak Nowy Jork…
  • Świetną atrakcją w cenie zaledwie przejazdu metrem, jest kolejka gondolowa na Wyspę Roosvelta. ładny widok z góry i z perspektywy na Manhattan!
  • Kiedy odwiedzić Nowy Jork? Najlepiej wiosną, lub wczesną jesienią oraz w okresie Bożego Narodzenia, kiedy miasto jest jedną wielką "świąteczną choinką"!